Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 52
Pokaż wszystkie komentarzePolecam LUZ, a szczególnie p. Janusza - gość jest pasjonatem motocykli. Średnio rozgarniętą dziewczynę jak mnie, nie jeżdżącą nawet jako pasażer, potrafił już w połowie kursu nauczyć jeździć slalomem stojąc lub siedząc z nogami po jednej stronie motoru :) Biorąc pod uwagę, że na pierwszych zajęciach próbowałam złapać przez dłuższy czas równowagę - gość ma niesamowite zdolności nauczycielskie. Biega po placu, instruuje, demonstruje manewry, jeździ osobnym motorem wokół kursanta obserwuje go i akcentuje jego błędy. Cały czas poświęca tylko i wyłącznie kursantowi Szkoła ma do wyboru kilka motorów w zależności od umiejętności początkowych kursantów jak i docelowych planów zakupowych na przyszłość. Oni nie uczą jak zdać egzamin - oni uczą jeździć, manewrować po mieście, zachowania się w trudnych i zaskakujących sytuacjach. Mam dla porównania szkołę jazdy w której mąż robił kurs - szkoda słów
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza